Problem z bootowaniem z USB

Dostałem lapka MacBook Pro (połowa 2010).
Był zainstalowany na nim najnowszy system jaki obsługuje ten model (OS High Sierra).
Został jednak wymazany dysk i takiego go dostałem.
Może ktoś łebski wpadnie na trop, co robię źle.
Ściągnąłem z sieci takie obrazy:
https://archive.org/download/macOS.High.Sierra.10.13.6/macOS.High.Sierra.10.13.6.dmg

Chciałem zrobić bootowalny pendrive…
Próbowałem tą metodą
https://www.youtube.com/watch?v=YDLczIEZ83c
Włożyłem pena i włączając lapka nacisnąłem ALT i nic, pen nie jest widoczny.
Robiłem też metodą z programem balenaEtcher i to samo.
W programie balenaEtcher wszystkie obrazy dawały komunikat, że są prawdopodobnie nie bootowalne, tylko jeden High Sierra nie dał takiego komunikatu.
Jednak i tego na penie nie widzi lapek.
Laptop nie ma blokady na uruchamianie z pena, ponieważ mam jakiegoś zrobionego z linuksem FatDog rufusem i on odpala się co dziwnie normalnie.
Tylko jeden obraz Leopard zrobiony na pendrivie (w nazwie ma DVD) (był w programie też z tym info, że nie jest bootowalny) …jest „widziany” przez lapka, ale kiedy go uruchomię, to pendrive od razu gaśnie i nic się nie dzieje, jest tylko logo Aplle.
Nie wiem już jak mogę zainstalować na niego system.
Uruchamiając tryb odzyskiwania, to każdy jego tryb, czyli klawiszami CMD/R, czy CMD/R/ i po wejściu w tryb odzyskiwania zawsze jest propozycja odzyskania tego Sierra, ale niestety jest zawsze komunikat, że nie udało się połączenie. Robiłem według poradników z aktualną datą i zmianą https na http jakie znalazłem w sieci, też nic to nie daje.
Nie mogę więc zainstalować żadnego systemu ani online ani z pena.
Co robię nie tak?
Kiedyś dawno ten pendrive był robiony jako bootowalny z SnowLeopardem jednak na Macu i ściągniętym obrazem ze sklepu…i działał dobrze.
PS Ma ktoś namiar na jakikolwiek sprawdzony obraz, który da się zainstalować z pendriva?
Chyba coś z tymi obrazami jest nie tak, bo tylko jeden Leopard ma jakieś katalogi.





PS Czym się różnią pliki .dmg od plików ISO, które są dostępne też w necie?
Z ISO też można zrobić bootującego pendriva?

Pobierz UltraISO stąd https://www.ultraiso.com/uiso9_pe.exe i spróbuj za jego pomocą nagrać plik DMG z systemem na pendrive. Aby nagrać plik na USB:

  • Z menu „Plik” wybierz „Otwórz”.
  • Wskaż zapisany wcześniej obraz DMG z systemem.
  • Po wybraniu obrazu DMG program wyświetli listę plików.
  • Z menu „Bootowalna” wybierz „Zapisz obraz dysku”.
  • W nowo wyświetlonym okienku zaznacz opcję „Weryfikuj”. Zanim jednak to zrobisz upewnij się czy program poprawnie wskazuje podłączoną do komputera pamięć USB. Sprawdź w oknie „Komputer” jaką literą oznaczony jest pendrive i czy zgadza się ona z pokazaną w programie lokalizacją. Jeżeli tak wybierz opcję „Zapisz”.
  • Następnie wyświetli się komunikat ostrzegający przed utratą danych z pendrive ponieważ musi on zostać sformatowany. Wybierz opcję „Tak”.
  • Pojawi się pasek postępu pokazujący ile czasu zostało do końca zapisu.
  • Po zakończeniu zapisywania w oknie programu pojawi się komunikat „Wypalanie powiodło się”.

Pozdrawiam!

Niestety przy próbie zapisz, program pokazuje komunikat, że „rozmiar dysku/obraz przekroczony”.
Pendrive ma 16 GB.
Zmieniłem u góry z CD na DVD 8.5 GB i poszło.
Sprawdzę, czy taki pen uruchomi się i dam znać.
Jednak zmieniła się metoda zapisu na RAW z wcześniejszej domyślnej po zmianie z CD na DVD, więc nie wiem czy to ma wpływ, ale pewnie tak.
To samo, pendrive jest widoczny, jednak po jego wybraniu pojawia się jabłko i nic się nie dzieje dalej.
Coś chyba nie tak z tymi obrazami, przecież tyle metod jakimi to robiłem powinny odpalić instalację.
Zwłaszcza, że ten linux live normalnie odpala…
Zastanawia mnie dlaczego po wciśnięciu kombinacji klawiszy R SHIFT ALT i CMD i zassaniu przez ten glob z internetu instalki system pokazuje mi nadal do pobrania High Sierra, czyli ostatni jaki był zainstalowany a przy tych klawiszach przy uruchomieniu powinien taki system jaki był zainstalowany oryginalnie przy zakupie lapka, ale to inny widać problem.
Wychodzi na to, że nie da się ani przez sieć ani z pendriva postawić system co jest co najmniej bardzo dziwne.

Tutaj masz linka do Mac OSX High Sierra Mac OSX High Sierra ISO : Free Download, Borrow, and Streaming : Internet Archive. Pobierz obraz ISO i nagraj na pendrive tak jak podałem wyżej. Musi się zabootować i zainstalować.

Pozdrawiam!

1 polubienie

Może jak wasabi wpadnie to sprzeda ci cynk jak użyć obrazy z sieci przy braku innego Maca pod ręką.

Skąd, to Apple, ma być tak wszystko spartolone i tak nakombinowanie, żebyś drugiego kupił.

Najprostsze rozwiązanie, to zainstalowanie pod maszyną Vitualną. Skorzystaj z któregoś z tych 1 - 2 poradników.

Zobacz który tam starszy jakiś ma aktualne pliki z plikiem do pobrania. Tylko nie kapitan, ale coś nowszego. Jak odpalisz maka, to z pod niego bez problemu zrobisz instalkę z dowolną wersją systemu.

Trzeba zainstalować maszynę wirtualną, potem pacha który podmienia ustawienia, jest to opisane tam. Potem podpina się plik dysku i odpala.

A już z pod tego można pobrać sobie system. Możesz zainstalować też nowszą wersję. Sierra High już ssie bardzo, i zainstaluj tam ze dwie generacje nowszy system, aby miał wsparcie Chrome i takie tam. Aby to zrobić, potrzebujesz pod makiem pacher, którym traktujesz ISO/dmg a potem jeszcze po instalacji system.
Znajdziesz bez problemu po haśle How to Install macOS „tu wpisz wersję nazwę” on Unsupported Macs.

Świetnie, dzięki za to rozwiązanie!
Wychodzi jednak na to, że ten wskazany obraz przez ciebie jest dopiero prawidłowy.
Narobiłem się i naściągałem tych obrazów kupę, różnymi metodami jednak o tej nie znalazłem dokładnej informacji w necie.
Myślałem, że obrazy ISO służą jedynie do instalacji systemu Apple na kompach innych firm.
A tutaj taka niespodzianka, że ISO bryknęło na Macu.
Dzięki jeszcze raz.
Wprawdzie stary sprzęt, ale co dziwne nie ma żadnej zadyszki i działa bardzo fajnie i płynnie.
Firefox w wersji ESR pomyka sprawnie.
Matryca wprawdzie nie Retina, ale jest super obraz.
Mój Legion 300 nitów nie ma do niej porównania.

Wrzuć tam nowszy system niż Sierra, pójdzie ci po zastosowaniu odpowiedniego pachera bez problemu i będzie wsparcie dla większej ilości softu.

Lapek raczej służy mi tylko do podstawowych zadań, więc nie widzę potrzeby instalowania na nim niewspieranego systemu zwłaszcza, że nie wiem skąd pobrać taki obraz, z którym nie byłoby problemów.
Jak masz jakąś konkretną stronę z dokładnym opisem jak to zrobić i co w ogóle na nim jeszcze może pójść to chętnie zerknę.

Jak już masz system, to normalnie pobierasz i robisz instalki softem na maka. Tylko Apple nie dodaje już sterowników wszystkich do nowych i dlatego potrzebny jest ten pacher.
Sierra High to już niestety bieda, sporo nie działa na tym. Aktualizacji też już za bardzo brak. Na Air 11" z mobilną i7 postawiłem bez problemu Mojave i chyba nawet potem coś wyższego. Nie pamiętam już, bo zawinął go kumpel do auta. Właściwie największą zaletą Sierry High jest nowy system plików.

Raczej nie będę już kombinował z nowszym systemem, bo nie wiem po pierwsze skąd wziąć sprawdzony, który poprawnie zabootuje (patrząc na wcześniejsze moje zmagania).
Nie sprawdzałem, ale nie da się pewnie pobrać ze sklepu nowszego systemu od tego jaki jest wspierany na lapku.
Poza tym, ten lapek ma tę powszechną wadę jaka dotyka ten model, czyli walnięte to sterowanie przełączaniem grafiki z intela na nvidię, co objawia się crashami i pomaga na to (nie grzebiąc w trzewiach, czyli wymiana tego feralnego kondensatorka) jedynie to obejście z pliczkiem, który ładuje kexsta na dezaktywację automatycznego przełączania grafiki.
Więc na niewspieranym systemie pewnie mogą dojść kłopoty z tą grafiką, więc w sumie zostaje na tym co jest.
Ale z tego co widzę to nie ma biedy.
Do tego, co na nim robię to hula dobrze nawet na tym „bieda” systemie jak napisałeś.

Przecież normalnie ze strony Apple się pobiera instalke. Jak chcesz, to jak za jakiś czas będę miał w łapach jakiegoś takiego maczka to ci nagram tutka. Jak już masz systemy jakiś Apple, to bardzo łatwo wszystko ogarnąć. Problemy są ze zrobieniem pendrive na PC, dlatego napisałem, że najłatwiej pod emulatorem się to ogarnia.

A i nie jestem pewny, ale zdaje się, że stery grafiki też można zablokować przy łataniu. A te model trapi też często nie tylko kondensator, ale zwyczajnie ATI leciały.

Przez sklep możesz pobrać tylko kompatybilny system z lapkiem, (który dla tego modelu najwyższy to właśnie High Sierra, który zainstalowałem) - wyższe są niedostępne ponieważ niewspierane, nie sprawdzałem, ale coś się zmieniło?
W całym necie nie znalazłem innej możliwości jak tylko poprzez tę apkę wyłączenia automatycznego przełączania grafiki w tych z 2010 roku lapkach.
Tylko to działa na nich (dwie metody).
https://www.youtube.com/watch?v=YI6V2k6dvLg
Ja zrobiłem tą drugą i lapek uruchamia się i tak pierwszy raz z kernel gpu panic, dopiero drugie uruchomienie działa dobrze.
Ten lapek nie ma kart ATI tylko NVIDIA GeForce GT 330M graphics processor with 256MB - ATI były chyba dopiero od 2011 roku.
Więc dopiero jak się wszystko dobrze ogarnia co do modelu, to wychodzą schody.

Tak, można to ominąć pobierając obraz tutaj.
Tam zawsze są schody, w większości modeli. GT 330 były o wiele trwalsze od tych AMD.
Tutaj masz opis jak to się robi.

Chyba nie za bardzo czytasz co piszę.
Dajesz link do pobierania obrazów niższych od High Sierra.
Poza tym:
„Aktualizacja oprogramowania pokazuje tylko oprogramowanie kompatybilne z Twoim komputerem Mac. Jeśli w Aktualizacji oprogramowania znajduje się informacja, że ​​Twój Mac jest aktualny, oznacza to, że dla Twojego modelu Maca nie jest obecnie dostępne żadne nowe oprogramowanie”.
„Aby pobrać system macOS z App Store, należy pobrać go z komputera Mac zgodnego z tym systemem macOS. Jeśli Twój Mac nie jest kompatybilny, App Store przyciemnia przycisk Pobierz, wyświetla komunikat, że system macOS nie jest zgodny z tym urządzeniem lub że żądana wersja systemu macOS jest niedostępna”.
To tyle względem pobierania ze sklepu.
Zostaje ta metoda, którą dałeś potem i tam jest owszem bezpośrednie pobranie macOS Mojave.
Ale to już łatanie niewspieranego systemu, dla tych którym bardzo na tym zależy.
Jest to dosyć upierdliwa metoda i pewnie nie od razu się udaje bez problemów, więc ja raczej odpuszczam.
„większości modeli. GT 330 były o wiele trwalsze od tych AMD” - ale co to ma do rzeczy jak w tych modelach, który mam ja Nvidia nie jest uwalona, tylko poprzez felerny kondensator źle działa samo przełączanie zasilania na tę grafikę i lapek sie wywala.

A skąd

Tutaj klikasz. I tak, trzeba łatać. Ale nie system jest nie wspierany, tylko MODEL LAPTOPA jest nie wspierany. To Sierra High jest już czymś w rodzaju dzisiejszej 7. Od 24 02 koniec wsparcia steam, niedługo pewnie FF i Chrome nowszy nie będzie już na tym działał.

O tak to wygląda przy pobieraniu.

Ja jestem leniwy, więc do generowania instalki korzystam z DiskMaker X.

Dobra, bo chyba się nie rozumiemy, albo mi coś się myli.

„Aby pobrać system macOS ze sklepu App Store, należy pobrać go z komputera Mac zgodnego z tym systemem macOS. Jeśli Twój Mac nie jest kompatybilny, App Store przyciemnia przycisk Pobierz, wyświetla informację, że system macOS nie jest kompatybilny z tym urządzeniem lub żądana wersja systemu macOS jest niedostępna”.
Więc wchodząc do sklepu z pozycji mojego lapka, dla którego najwyższym systemem według Apple jest High Sierra, w sklepie wyższe obrazy są niedostępne."
Więc jak niby chcesz pobrać na lapku z 2010 roku obrazy niedostępne dla tego lapka?
Możesz to wyjaśnić.
Ty wchodzisz z systemu virtualnego, więc wychodzi na to, że Apple udostępnia wówczas wszystkie obecne obrazy w sklepie, bo nie ma jak zweryfikować z czego tak naprawdę wchodzisz…tak by to wyglądało, albo wchodząc z pozycji systemu Monterey dostajesz wyższe obrazy, bo one są kompatybilne z maszynami na których jest zainstalowany Monterey.
Tak było i z moim lapkiem, że można było pobierać wszystkie obrazy do High Sierra od Snow Leoparda, bo były z nim kompatybilne.
Jak się mylę to wejdź kiedyś z lapka na którym jest zainstalowany najwyższy system jaki można na nim zainstalować i spróbuj pobrać obraz wyższego systemu.
Nie da się.
Będzie komunikat, że „system macOS nie jest kompatybilny z tym urządzeniem lub żądana wersja systemu macOS jest niedostępna”.
Mylę się?

Da się. Przecież ci napisałem, że potrzebny jest pach. OpenCore Legacy Patcher. Za jego pomocą zrobisz sobie nośnik. Patcher pozwala na pobieranie, instalowanie, łatanie i uruchamianie systemu macOS na niewspieranych przez Apple maszynach. Po prostu soft oszukuje Apple, że masz inny sprzęt.
Możesz pobrać system zarówno ręcznie, jak i bezpośrednio przez Patcher. Masz w komplecie też sterowniki i oprogramowanie, które załatwia różne problemy. Można ręcznie ustawić swój sprzęt, albo wykryć z automatu.

Oczywiście trzeba się liczyć z tym, że nowsze wersje są zwykle nieco bardziej wymagające, ale zwykle bez najmniejszego problemu działają tak ze dwie wersje w górę na nieobsługiwanych modelach. Nie zauważyłem jakichś większych kłopotów.

Na emulatorze mam też, bo mój mak to już Silicon czyli m1, a na tym to dopiero jest upierdliwe robienie instalki ze starszym systemem. To już wygodniej i łatwiej jest zrobić z emulatora.

OK właśnie o to mi chodziło.